Ateny - urokliwe, bardzo zatłoczone z kawiarenkami i wystawkami sklepowymi zajmującymi cały chodnik tak, że trzeba było iść ulicą.

Co warto zobaczyć i gdzie warto wejść w Atenach? 

Akropol

Spełnienie marzeń, popłakałam się ze szczęścia, gdy zobaczyłam Partenon i Erechtejon, serce z wrażenia chciało wyskoczyć

Więcej zdjęć z Akropolu znajdziesz tutaj (zostaw ❤) 👉 https://bit.ly/3kpVwkD

Stadion Panatenajski

Zajrzyj po więcej zdjęć ze Stadionu Panatenajskiego na mojego Instagrama i zostaw ❤👉 https://bit.ly/3fIzq9o

Parlament na Placu Konstytucji...

...i zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza - ciekawe doświadczenie, ciekawe stroje gwardzistów wzorowane na stroju górali macedońskich Evzonach (pompony na butach i wymachiwanie nimi groteskowe).

Zajrzyj po więcej zdjęć z Parlamentu na mojego Instagrama i zostaw ❤👉 https://bit.ly/33zXNns

Neoklasycystyczne budowle:

Parlament, Akademia Ateńska, Uniwersytet Ateński i Narodowa Biblioteka Grecka - popis neoklasycyzmu w wydaniu greckim - styl neohelleński. Szkoda, że ich tak mało. Niestety tutejsi samozwańczy graficiarze nie doceniają kunsztu i bazgrają tak, że mury są obstawione aluminiowymi płotami. Oczywiście zostały już ozdobione. Ateńczycy protestowali pod gmachem Uniwersytetu, chcieliśmy dołączyć, bo mamy wprawę, ale jednak poszliśmy na Likavitos.

Zajrzyj po więcej zdjęć neoklasycystycznych budowli na mojego Instagrama i zostaw ❤👉 https://bit.ly/33RKkYr

Likavitos

Po zrobionych wczoraj 15 kilometrach pieszo stwierdziliśmy, że poszukamy kolejki, żeby wjechać na górę. Kolejka jest, owszem, ale od połowy Zetknęliśmy się więc z śródziemnomorską przyrodą i rozmaitymi ścieżkami. Niektóre z nich, jak to powiedział Dox, były "dla kozic". Oczywiście można iść wytyczoną, piękną dróżką, albo po prostu podjechać uberem jak najbliżej kolejki, ale nie, jeśli jest się nami I pamiętajcie: kolejka nazywa się teleferik, lepiej to sprawdzić zanim się podejdzie prawie pod wierzchołek błądząc XD Ahoj przygodo! Było super, polecam zabłądzić na zboczach góry, by zobaczyć przepiękne opuncje i agawy. A jaka nagroda czeka na samej górze!!! Widok na całą metropolię od Pireusu po Chalandri, albo jeszcze dalej Po zachwytach można spożyć na wierzchołku, co komu potrzeba i spędzić tam rozkoszując się widokiem i popatrzeć gdzie się było i zaplanować, gdzie się będzie, przez co najmniej kolejne trzy godziny

Zajrzyj po więcej zdjęć z Likavitos na mojego Instagrama i zostaw ❤👉 https://bit.ly/33G7b9e

Pireus

Tak nam się widok spodobał, że postanowiliśmy wybrać się do Pireusu. Metrem. Ateńskim metrem jeździmy cały czas. Jest łatwe w obsłudze (biletomaty są chyba w 5 językach, nie ma podziału na strefy, kupujesz bilet w dwie strony i jazda), cztery linie dowiozą we wszystkie interesujące zakątki, po prostu bajka! Życzy sobie pani na Akropol? Proszę bardzo. Spod Likavitos do Pireusu? Ależ oczywiście! Tak więc po tych wczorajszych 15 km, dziś zrobiliśmy "jedynie" 13 km i 51 pięter (ach te pagórki), ale było warto. Nigdy nie widziałam tylu promów pasących się w jednym miejscu W Pireusie widoki równie piękne, typowe dla nadmorskich kurortów. Jedzenie, szczególnie w knajpce "Pierre" nad zatoczką Limenas Zeas pełną jachtów, rewelacyjne. Porcje ponad przeciętne. Posiedzieliśmy do zachodu słońca.

Zajrzyj po więcej zdjęć z Pireusu na mojego Instagrama i zostaw ❤👉 https://bit.ly/33HRZrY

Acropolis Muzeum i National Archeaological Museum

Cuda i dziwy!!! Obowiązkowe punkty podczas zwiedzania Aten, jeśli człowiek chce się dowiedzieć o miejscu, po którym chodzi. Zbiory ogromne, szczęka opadała coraz niżej wprost proporcjonalnie do zwiększania się ilości lat przed naszą erą 😍 Zdaje się, że najstarsze zbiory to te z okolic XX wieku przed naszą erą. Robi to wrażenie i rewiduje pogląd na temat ludzkości i osiągnięć znanej nam obecnie cywilizacji. W muzeach spędziliśmy 6 godzin wgapiając się w eksponaty, jak dzieciaki w wystawę cukierni 🤣

Zajrzyj po więcej zdjęć na mojego Instagrama i zostaw ❤👉 https://bit.ly/3kmfzjY

Jeśli mój profil Ci się podoba, kliknij także "Obserwuj" 🙏

Ateny pożegnały nas pięknymi widokami, wieczornym koncertem pod Biblioteką Hadriana z widokiem na Acropol, porannym słońcem i przeuroczymi, łaszącymi się kotami.